Prosto o ubezpieczeniach: Ubezpieczenia, które koniecznie trzeba mieć – pomyśl o tych trzech
Mówi się, że od przybytku głowa nie boli. Czasem jednak trzeba wybrać tylko to, co zniesie nasz portfel. Z których polis ubezpieczeniowych nie warto rezygnować?
Na co dzień nie myślimy o ubezpieczeniu. Niestety wypadki chodzą po ludziach. Które polisy powinien wykupić każdy? Na to pytanie nie ma uniwersalnej odpowiedzi. Doradca ubezpieczeniowy powinien zrobić analizę potrzeb klienta i na tej podstawie zaproponować rodzaj i zakres polisy.
Ale od czego zacząć? O czym pomyśleć? Od tego, co jest dla nas najcenniejsze. Od tego, z czym wiążą się nasze największe obawy. Najczęściej ubezpieczenia dotyczą trzech obszarów naszego życia.
1. Szlachetne zdrowie…
Punkt pierwszy na naszej liście ubezpieczeń raczej nie budzi wątpliwości. „Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz”. Cytat ze znanej niemal każdemu fraszki Kochanowskiego potwierdza, że najpierw powinniśmy pomyśleć o ubezpieczeniu życia i zdrowia. Najlepszą i najbardziej kompleksową ofertą jest ubezpieczenie grupowe w zakładzie pracy:
W przypadku braku takiego benefitu warto zapytać pracodawcę. Taka polisa obejmuje wiele istotnych dodatków, np. świadczenie za przebytą operację, ciężką chorobę, uszczerbek na zdrowiu, który powstał w wyniku wypadku, śmierć rodziców, teściów. To jednak nie wszystko, bo ubezpieczenie grupowe obejmuje także radosne wydarzenie, jakim jest urodzenie dziecka. Wiemy, że wtedy potrzeby stają się duże i zastrzyk gotówki bardzo się przyda.
Jeżeli prowadzimy własną działalność, nie zatrudniamy pracowników lub jesteśmy freelancerami, również możemy skorzystać z odpowiedniego ubezpieczenia:
Wypadek, choroba zawsze wiążą się z problemami i kosztami. Z ubezpieczeniem łatwiej przejść przez trudne chwile.
2. Własne cztery kąty
Jeżeli zdrowie nam dopisuje, to w następnej kolejności zadbajmy o swój majątek. Ubezpieczenie PZU DOM* dobrze zabezpieczy nasze cztery kąty:
Pamiętajmy, aby do ubezpieczenia domu dokupić niezbędne dodatki. Powinny one uwzględniać: przepięcia, stłuczenia szklanych przedmiotów i OC (nie wyobrażam sobie komfortowego funkcjonowania bez tego roszczenia). Od czego chroni ubezpieczenie OC**, szczegółowo opowiem w następnym odcinku.
Ubezpieczenie domu obejmuje nie tylko odszkodowanie, lecz także szeroki zakres pomocy assistance i dodatki, które opisywałem już w innych artykułach.
3. Aby jeździć bezpiecznie
Jeżeli mamy samochód lub inny pojazd, nie zapomnijmy o wykupieniu OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Co grozi za brak takiej polisy, opisałem tutaj:
PRZECZYTAJ, CO GROZI ZA BRAK OC
Powyższe polisy to w mojej opinii minimum dla każdego. Wiele osób nie myśli o ubezpieczeniu do momentu wypadku, choroby czy szkody. Niestety statystyka pokazuje, że te wszystkie zdarzenia występują bardzo często. A zgodnie z prawami Murphy’ego, jeśli coś może pójść źle, to pójdzie źle. Posiadanie polisy to pewnego rodzaju piorunochron – zniweluje lub zmniejszy skutki nieszczęścia, które nam się przytrafiło.
*Materiał PZU SA. Szczegółowe informacje, w tym wyłączenia naszej odpowiedzialności, znajdziesz w OWU na https://www.pzu.pl/dla-ciebie-i-rodziny/majatek-podroze-oc/dom-i-mieszkanie/ubezpieczenie-domu
**Materiał PZU SA. Szczegółowe informacje, w tym wyłączenia naszej odpowiedzialności, znajdziesz w OWU na https://www.pzu.pl/dla-ciebie-i-rodziny/majatek-podroze-oc/pojazdy/pzu-auto-oc