27 maja 2016

Jak uzyskać zwrot wydatków na prawnika?

W Niemczech ubezpieczeniem ochrony prawnej objętych jest około 80% obywateli. W Polsce to ledwie promil, a koszty postępowań należą do najwyższych w Europie.

W życiu zdarzają się różne sytuacje. Niektóre powodują, że potrzebujemy pomocy prawnika. Koszty usług prawnych czy postepowania sądowego są jednak wysokie, dlatego warto zabezpieczyć się na te ewentualności.

Dajemy radę: Ubezpieczenie ochrony prawnej pokrywa niezbędne koszty adwokata, radcy prawnego czy opłat sądowych. Można je kupić jako dodatek do polis komunikacyjnych OC i AC oraz ubezpieczenia domu i mieszkania - PZU Dom.

O tym, czego dotyczy ochrona prawna, dlaczego w Polsce jest tak niska świadomość prawna, oraz jak działa zwrot wydatków na prawnika, rozmawiamy z mec. Romanem Kuszem – przedstawicielem Naczelnej Rady Adwokackiej.

Ł.O.Czy rzeczywiście ochrona prawna jest nam potrzebna?

R.K.​Powiem więcej, ochrona prawna jest nam niezbędna. Czy nam to odpowiada czy nie, prawo ingeruje coraz bardziej w życie prywatne. Uregulowania dotyczą wszystkich sfer życia. Polska nosi w Europie niechlubny tytuł lidera w tworzeniu nowych przepisów. Dlatego lepiej mieć dostęp do adwokata w każdej chwili, najlepiej jeszcze zanim pojawi się problem prawny. Tu w pełni sprawdza się powiedzenie, że lepiej zapobiegać niż leczyć.

Ł.O.Dlaczego ochrona prawna jest dużo bardziej popularna w Niemczech czy Skandynawii?

R.K.​Dużo większa popularność ubezpieczenia w tych krajach wynika z większej świadomości prawnej społeczeństwa. W Niemczech ubezpieczeniem tym objętych jest około 80% obywateli. U nas, mimo, że w ciągu ostatnich lat zainteresowanie tymi polisami wzrosło, to nadal nie jest ono zbyt popularne wśród Polaków. Ma to związek nie tylko z wciąż skromną świadomością ubezpieczeniową, ale i tym, że usługi prawne i sprawy sądowe wywołują negatywne emocje i kojarzą się nam z horrendalnymi kosztami. Zmienić to może jedynie długotrwała akcja popularyzatorska i edukacyjna.

Ł.O.Kto w takim razie korzysta z takiej polisy, a kto tak naprawdę powinien?

R.K.​W Polsce najczęściej takie polisy zakupują osoby świadome prawnie, pełniące na przykład funkcje kierownicze w przedsiębiorstwach, a także osoby o wyższym wykształceniu. Nie da się zaprzeczyć, że są pewne grupy bardziej narażone na ryzyko procesu ze względu na wykonywany zawód, np. lekarze. Coraz częściej słychać o procesach w tej grupie zawodowej.

O ubezpieczeniu ochrony prawnej powinni pomyśleć także kierowcy. Będzie ono dopełnieniem OC pojazdu, tym bardziej że w lipcu 2015 r. zmienił się  kodeks karny. Dochodzenie roszczeń cywilnych od sprawców przestępstw, w tym także sprawców wypadków komunikacyjnych, jest teraz możliwe w szerszym zakresie. Dotychczas, gdy do sądu cywilnego trafiała sprawa o odszkodowanie, to zgodnie z ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych był obowiązek przypozwania zakładu ubezpieczeń. Ubezpieczyciele brali więc udział w tych procesach i dbali o cywilnoprawne interesy sprawcy wypadku.

​Obecnie, zamiast tego trybu, można żądać odszkodowania lub zadośćuczynienia od kierowcy bezpośrednio w procesie karnym. W takim postępowaniu nie ma możliwości przypozwania, ani innej formy udziału zakładu ubezpieczeń. Wyrok zapadnie tylko przeciwko kierowcy (sprawcy wypadku), a zakład ubezpieczeń nie będzie nim związany. Kierowcy muszą mieć nie tylko świadomość, ale także wsparcie prawne, którego nie można teraz zapewnić przez udział ubezpieczyciela w procesie.

Ł.O.Jak działa takie ubezpieczenie?

R.K.Ochrona Prawna ma przede wszystkim chronić ubezpieczonego przed ponoszeniem kosztów związanych z postępowaniem sądowym, a także zapewniać pomoc adwokata lub radcy prawnego, w tym porady i konsultacje. Polisa często pozwala uniknąć wysokich opłat sądowych, które są jednymi z droższych w Europie. Dzięki udziałowi profesjonalisty nieraz udaje się uniknąć uciążliwego procesu i rozwiązać problem polubownie bądź w drodze mediacji.

Ubezpieczenie może okazać się pomocne zarówno dla poszkodowanego jak i sprawcy. Dochodzenie praw na drodze sądowej jest łatwiejsze, np. jeśli ubezpieczyciel sprawcy wypadku, w którym ucierpiałeś wypłacił Ci zaniżone odszkodowanie.

Polisa pokryje również koszty prowadzonej sprawy w związku z uszkodzeniem pojazdu po wjechaniu w dziurę w drodze. Jeśli zarządca drogi odmawia wypłaty odszkodowania, masz prawo żądać odszkodowania w postępowaniu cywilnym. Sądzę, że każdy powinien mieć taką polisę i w razie problemu zgłosić go, zgodnie z procedurą ubezpieczycielowi, żeby mógł udać się po pomoc do konkretnego adwokata.

Ł.O.Na co zwrócić w nim uwagę?

R.K.Pamiętajmy, że ubezpieczamy się na przyszłość! Nie można więc, co do zasady, ubezpieczyć się w zakresie zdarzeń, które już się wydarzyły i o których wiemy.

Ł.O.Czy ochrona prawna pozwala na wybór konkretnych prawników czy adwokatów?

R.K.To do klienta należy wybór. Każdy ubezpieczony sam decyduje, do którego adwokata udać się po pomoc. Nie ma żadnych przeszkód, żeby współpracował on z osobą, którą już poznał i zaufał. Zmieni się jedynie sposób rozliczenia. Polisa gwarantuje pokrycie kosztów przez ubezpieczyciela.

Dajemy radę: Możesz sam wybrać prawnika i rozliczyć jego usługę rachunkiem. Możesz też pozostawić zorganizowanie pomocy PZU. Wówczas ubezpieczyciel wybierze specjalistę z listy kancelarii, z którymi współpracuje.

Ł.O.Jak koszty takiej usługi mają się do standardowych kosztów procesowo-sądowych?

R.K.Koszty ubezpieczenia to zaledwie niewielki procent, a czasami nawet promil kosztów procesu i zastępstwa adwokackiego, które klient musiałby ponieść gdyby nie miał  ochrony prawnej. Takie rozwiązanie opłaca się więc nawet jeśli w ciągu całego życia pójdziemy do sądu tylko raz.

Ł.O.Jak wiele w takich usługach wyłączeń, których nie obejmują swoim zakresem?

R.K.​Ubezpieczyciel obejmuje zakresem ochrony bardzo szeroki wachlarz spraw. Przed zawarciem umowy należy jednak uważnie zapoznać się z OWU i wybrać właściwy dla siebie wariant ubezpieczenia, aby uniknąć nieporozumień w przyszłości.

Dajemy radę: Pamiętaj! Ochrona ubezpieczeniowa nie obejmuje wypadków ubezpieczeniowych powstałych m.in. w wyniku działania umyślnego, pod wpływem alkoholu lub pod wpływem innych środków odurzających, a także kosztów ochrony prawnej poniesionych przez ubezpieczonego w sporze z ubezpieczycielem, u którego polisa ochrony prawnej jest wykupiona.

Rozmawiał Łukasz Ogonowski