Wyjątkowa kariera w ubezpieczeniach: Praca dla sprawnego organizatora, który żadnych wyzwań się nie boi. Poznaj obszar partnerstwa strategicznego w ubezpieczeniach.
Ubezpieczyciele wciąż szukają dla swoich klientów efektów synergii – nie tylko z bankami. Jeśli lubisz kreować nowe przedsięwzięcia, rozważ pracę jako ekspert programów partnerstwa strategicznego.
Czym jest partnerstwo strategiczne?
Oprócz bliskiej współpracy z bankami ubezpieczyciele zawierają też inne umowy partnerskie, których celem jest wspólne oferowanie produktów ubezpieczeniowych klientom partnera. Kontrahentami mogą być np. platformy zakupowe, sieci handlowe, operatorzy telekomunikacyjni, linie lotnicze, a nawet zakłady energetyczne. Wielu z nas z pewnością spotkało się z opcją dokupienia ubezpieczenia do smartfona, sprzętu RTV/ AGD, roweru czy wycieczki zagranicznej. PZU w zakresie partnerstwa strategicznego nawiązało współpracę m.in.: z Polskimi Liniami Lotniczymi LOT. Dzięki niej, kupując bilet, można dokupić ubezpieczenie podróżne, które obejmuje organizację wizyty u lekarza w razie choroby czy wparcie finansowe w przypadku problemu z bagażem. Z kolei efektem współpracy PZU z serwisem eBilet.pl jest ubezpieczenie, dzięki któremu brak możliwości udziału w koncercie czy meczu kadry narodowej nie musi oznaczać utraty pieniędzy.
Jak to wygląda od środka?
Przygotowanie i wdrożenie produktu ubezpieczeniowego do oferty partnera to wieloaspektowy proces, który wymaga sprawnej koordynacji, komunikacji i zaangażowania całego zespołu specjalistów. Każdorazowo dostarczamy rozwiązania „uszyte na miarę”. Zanim jednak do tego dojdzie, należy pozyskać kontrahenta, a więc – w skrócie – opracować koncepcję produktu i sposobu jego obsługi, przygotować konkurencyjną ofertę i wynegocjować warunki umowy o współpracy. Następny etap to prace projektowe, podczas których przygotowywane są wszelkie dokumenty formalne, zasady obsługi posprzedażowej oraz opracowywany jest tzw. „business case” czyli uzasadnienie biznesowe. W kolejnej części planujemy całościowy plan wdrożenia, synchronizujemy działania prac po stronie IT oraz podpisujemy umowę ramową bądź aneks do umowy. Etap wieńczący prace polega na wdrożeniu produktu ubezpieczeniowego do oferty partnera. Stopień skomplikowania implementacji zależny jest m.in. od jego wymagań w zakresie produktowym oraz technologicznym. Wdrożenie prostych rozwiązań trwa przeciętnie ok. 3 miesięcy, a tych bardziej złożonych – nawet rok lub nieco dłużej. Należy podkreślić, że pomimo trudu włożonego w działania przygotowawcze, nie każda złożona oferta kończy się akceptacją i podpisaniem umowy. Ale nawet z takich sytuacji wyciągamy wnioski, wychodzimy bogatsi o nowe doświadczenia, poznajemy nowe segmenty rynków oraz innowacyjne rozwiązania, które jesteśmy w stanie wykorzystać w przyszłych projektach.
Kogo szukamy?
Bycie osobą koordynującą projekty w obszarze partnerstw strategicznych wymaga wysokich kompetencji w zakresie organizacji pracy. Koordynator spaja całość działań na rzecz realizacji danej współpracy zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz swojej organizacji. Prowadzi inicjatywę od początku do końca. Zazwyczaj pracuje jednocześnie nad kilkoma projektami, co sprawia, że musi panować nad wieloma kwestiami w tym samym czasie. Precyzja oraz analityczne myślenie są dodatkowymi atutami, ponieważ osoba na tym stanowisku zajmuje się również weryfikacją danych, przygotowaniem wstępnych analiz, specyfikacji produktowych oraz harmonogramów wdrożeń. Wiele zadań koordynator deleguje kolegom z wyspecjalizowanych zespołów, więc należy zapracować na zaufanie ze strony współpracowników. W taką rolę najłatwiej jest wejść osobom, które miały już kontakt z pracą w obszarze ubezpieczeń i od praktycznej strony znają zasady ich obsługi. Osoby, które takiego doświadczenia nie mają, czeka nieco dłuższe wdrożenie. Niezależnie jednak od wiedzy merytorycznej jest to zawód odpowiedni przede wszystkim dla osób komunikatywnych, które nie pogubią się w gąszczu ustaleń i których nie przeraża dynamiczna praca oraz konieczność szybkiego podejmowania decyzji.
O codziennych wyzwaniach i satysfakcji z sukcesów osiąganych wspólnie z zespołem rozmawiamy z Wiktorią Smoleńską – Specjalistą ds. Rozwoju Oferty i Sprzedaży w Biurze Bancassurance i Programów Partnerstwa Strategicznego.
Co lubisz w swojej pracy?
Zacznę od jej niewątpliwej zalety, jaką jest dla mnie to, że zadania, które wykonuję na swoim stanowisku, nie są rutynowe i monotonne. Cieszy mnie praca z innymi ludźmi, a w szczególności spotkania z partnerami, które skutkują powstawaniem nowych inicjatyw. Na co dzień współpracuję z gronem ekspertów, a to, co wspólnie robimy, napędza do działania i pobudza zaangażowanie w osiągnięcie założonego celu. Największą radość i satysfakcję przynoszą chwile, gdy startuje sprzedaż wdrożonego produktu, nad którym team projektowy pracował od dłuższego czasu. Działamy na rynku, który nie śpi, który nieustannie się zmienia, a my musimy być na bieżąco z nowymi trendami. Dzięki temu stale mogę się rozwijać i podejmować nowe wyzwania.
Twój klucz do sukcesu biznesowego to…?
Aby odnosić sukcesy w naszej części biznesu, nie można stać w miejscu. Rynek na to po prostu nie pozwala. Musimy nieustannie dostosowywać się do nowych wymogów prawnych i regulacji oraz – a raczej przede wszystkim – do naszych różnorodnych kontrahentów, tych z rynku bankowego i nie tylko. Musimy mieć zmysł przedsiębiorcy, dzięki czemu w naturalny sposób umiemy wyszukiwać nowe możliwości i pomysły, chętnie wchodzimy w nowe relacje. Poza tym niezbędne są efektywna komunikacja i współpraca – wszystkie detale muszą być ustalone zarówno wewnątrz naszej organizacji, jak i z partnerem.
W którym kierunku będzie się według Ciebie najsilniej rozwijać Twój obszar?
W mojej pracy trzeba stale mieć głowę otwartą na różne opcje i pomysły. W biznesie wszyscy musimy być na czasie i dopasowywać się do zmieniającej się rzeczywistości. Obserwacja rynku i trendów to bardzo ważny aspekt naszej dziedziny. Jedną z najszybciej rozwijających się branż jest e-commerce – atrakcyjność oraz wartość tego rynku stale rosną, a konkurencja nie maleje. Dynamika rynku e-handlu codziennie stawia zupełnie nowe wyzwania, coraz trudniej jest skupić uwagę klienta na swojej ofercie, dlatego partnerstwa będą się otwierać na nowe kanały dotarcia do klienta. Chętnie współpracujemy w tworzeniu omnikanałowych doświadczeń zakupowych.
A co na co dzień motywuje Cię do pracy na tak wysokich obrotach?
Kilka rzeczy. Po pierwsze, dobra współpraca. Choć brzmi to jak slogan, to w naszym zespole gramy do jednej bramki. To daje się odczuć i świadczą o tym efekty naszych wspólnych działań. Po drugie, możliwość realizacji własnych pomysłów pod tak rozpoznawalną marką, jaką jest PZU. I po trzecie, ciekawość, jak rozwinie się współpraca z danym partnerem, bo efekt końcowy czasami bywa zaskakujący.
Jak dotychczas przebiegała Twoja ścieżka zawodowa?
Swoje pierwsze kroki – w przerwie między studiami – stawiałam, pracując na infolinii PZU obsługującej produkty bankowe oraz strategiczne. Jeszcze kilka lat temu informowałam klientów o zakresie zakupionych ubezpieczeń, a dzisiaj koordynuję proces ich wdrożenia– to niewątpliwie motywujące do dalszego rozwoju! W szeregi Biura Bancassurance i Partnerstwa Strategicznego weszłam w lutym 2021 roku i od tamtej pory buduję moją ścieżkę kariery zawodowej, cały czas się kształcąc i rozwijając. Staram się wciąż wyznaczać nowe cele, angażować w nowe inicjatywy, tak aby nie tracić codziennego zapału do pracy.