19 maja 2022

Masz wpływ na swoje życie, czyli jak podejmować dobre decyzje

„Masz wpływ na swoje życie”, to książka która powstała przy współpracy PZU i Sebastiana Kotowa.

W pewnym momencie do wielu z nas dociera, że w dużym stopniu to my sami jesteśmy odpowiedzialni za swoje szczęście i za jakość naszego życia. Wyzwanie polega na tym, by w pełni wykorzystać tę świadomość, tak by podejmowane przez nas decyzje faktycznie sprawiały, że się rozwijamy w wielu kierunkach i wykorzystujemy do tego cały swój potencjał. Od czego wiec należy zacząć? Jak zrobić ten pierwszy krok? Jakimi zasadami kierować się w codziennych działaniach? Na te pytania starają się odpowiedzieć eksperci w książce „Masz wpływ na swoje życie”, która powstała przy współpracy PZU i Sebastiana Kotowa.

Każdy z nas bierze odpowiedzialność za swoje życie. Rzecz w tym, że nie zawsze podejmujemy decyzje, które zaprowadzą nas do dalszego rozwoju. Jeśli czujesz, że Twoje życie poszło w niezamierzonym kierunku – powinien to być dla Ciebie sygnał, by zatrzymać się i przemyśleć swoje mechanizmy działania. Czas na zmianę – mamy życie w swoich rękach i możemy je pokierować w każdym możliwym kierunku.
 

Najważniejszy pierwszy krok

Tak zaczyna się pierwszy rozdział książki „Masz wpływ na swoje życie” Sebastiana Kotowa, która jest owocem współpracy z PZU. Traktuje o szeroko rozumianym wpływie podejmowanych decyzji i działań, które mają poprowadzić nas w kierunku osiągnięcia dobrego życia.


Wieczór autorski „Masz wpływ na swoje życie”
 

Idź świadomie w kierunku zmiany

Kamieniem milowym w zmianie swojego życia na lepsze może być odkrycie powodów, dla których wykonujemy poszczególne działania. Praca, dom, zdrowie, podróże – każdy z tych aspektów może być dla nas tym najważniejszym, dającym nam szczęście. Pierwszy krok to uświadomienie sobie, jakie korzyści czerpiemy z każdego z aspektów naszego życia, w którym z nich czujemy się jak ryba w wodzie. 

Właśnie na tych elementach, które dają nam uczucie samospełnienia i samorealizacji powinniśmy się skoncentrować. Mamy wpływ na swoje życie – jeśli wiemy, jak ma ono wyglądać, to nie ma takiej siły, która mogłaby skierować nasze losy na inne tory.
 

To Ty decydujesz, jak ma wyglądać Twoja przyszłość

Od każdego z nas zależy to, jak będzie wyglądało nasze życie. Książka „Masz wpływ na swoje życie” szczegółowo analizuje ten temat oraz przedstawia, w jaki sposób zrozumieć swoją przeszłość i teraźniejszość, by wyciągnąć z nich wnioski na przyszłość. Oto kilka porad, jak świadomie patrzeć na siebie i podejmowane przez siebie decyzje:

  • Przeanalizuj swoje przeszłe decyzje i ich skutki. Każde niepowodzenie to budowanie doświadczenia, dwa razy nie popełnisz już tego samego błędu.
  • Nie bój się zmian. Stanie w miejscu blokuje Twój samorozwój, ruszenie do przodu to progres. Jeśli zakończy się niepowodzeniem – zdobędziesz cenne doświadczenie.
  • Nie ograniczaj się. Myślenie, że czegoś nie możesz zrobić lub racjonalizowanie i szukanie argumentów za i przeciw to często wymówki, które sam na sobie stosujesz, by nie podejmować działania. Możesz zajść tak daleko, jak pozwala Ci na to Twój umysł.
     


 

Pozytywne nastawienie prowadzi do sukcesu

Każdy z nas jest narażony na stres i niepowodzenia – tak po prostu toczy się codzienne życie. Jeśli jednak odpowiedzią na negatywy jest pozytywne nastawienie, tworzy się swoisty motor napędowy. Myśląc pozytywnie mamy dużo większe szanse na osiągnięcie sukcesu, jesteśmy bardziej zmotywowani, lepiej radzimy sobie ze stresem i niepowodzeniami. Zdejmujemy z siebie blokadę i idziemy dalej w kierunku dobrego życia. Co ważne, pozytywne nastawienie można ćwiczyć! W książce „Masz wpływ na swoje życie” znajdziesz konkretne ćwiczenia, których wykonywanie pomoże Ci być skutecznym i pozytywnie nastawionym w swoich działaniach.
 

Wszystko ma znaczenie i wszystko się liczy

Człowiek to suma sukcesów i niepowodzeń, istota złożona z przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Każdy element układanki ma znaczenie i skutek. Te naczynia połączone można wykorzystać w dążeniu do zmiany swego życia na lepsze. 

Aby zdobyć wiedzę i doświadczenie – trzeba podjąć wysiłek. Nikt od nas jednak nie wymaga, by być obeznanym w każdej dziedzinie. W niektórych obszarach lepszym wyjściem będzie zaufanie osobom, które bazują na wielu latach kształcenia się i nabywania kompetencji. Takim źródłem inspiracji ku zmianie jest właśnie książka Sebastiana Kotowa, w której także eksperci PZU podpowiadają nam, jak wpływają na nasze życie różne decyzje i nawyki.

Jednym z nich jest Krzysztof Szypuła, Członek Zarządu PZU Życie SA, który w swoim rozdziale przybliża temat bezpieczeństwa finansowego i stara się w przystępny sposób wyjaśnić do czego są nam potrzebne ubezpieczenia. Specjalnie dla czytelników naszego bloga mamy mały przedsmak zapowiadający publikację w postaci fragmentu rozdziału Krzysztofa.

Nad czym powinniśmy zastanowić się podczas podejmowania decyzji o wyborze produktu ubezpieczeniowego?

Nie ma problemu z dostępnością produktów ubezpieczeniowych na rynku. Jeden dobry produkt ubezpieczeniowy jest zwykle bardzo elastyczny – najczęściej zawiera wiele opcji, które możemy dopasować do naszych potrzeb. Istotne jednak jest, aby wyjść nie od produktu, tylko od sytuacji, które chcemy zabezpieczyć. Dlatego tak ważna jest rola agenta ubezpieczeniowego – bo od jego pracy zależy dopasowanie do nas najlepszego produktu i zakresu ubezpieczeniowego. Gdy agent rozpoczyna spotkanie od stwierdzenia, że ma dla nas jedyny i najlepszy produkt, powinniśmy mieć wątpliwości co do kompetencji agenta. Zamiast myśleć o tym, jaki produkt kupić, zastanówmy się przede wszystkim, które sytuacje życiowe mogą okazać się dla nas najtrudniejsze i w jakich sytuacjach nie możemy sobie pozwolić na to, aby ryzykować. Kluczową kwestią jest wyjść od tego, czego najbardziej się obawiamy, co nas przeraża i co w największym stopniu negatywnie może wpłynąć na nasze plany życiowe i sytuację finansową, przy czym wpływ ten będzie tak duży, że bez dodatkowego wsparcia finansowego sobie z nim nie poradzimy.

Ubezpieczenie nie jest od rzeczy przyjemnych. Ubezpieczenie dotyczy sytuacji, które mogą mieć katastrofalny wpływ na nasze życie – a my nie jesteśmy w stanie zabezpieczyć się przed nimi w inny sposób albo czujemy, że zabezpieczenie, które sami możemy sobie stworzyć, okazuje się niewystarczające.

Weźmy pod uwagę na przykład dwa ubezpieczenia na życie oferowane przez PZU Życie. PZU Gwarantowane Jutro i PZU Ochrona Każdego Dnia oferują kilkanaście dodatkowych zakresów tzw. Umów dodatkowych. W ramach tych umów możemy zabezpieczyć się na takie sytuacje jak: diagnoza ciężkiej choroby, leczenie szpitalne w Polsce i za granicą, następstwa nieszczęśliwych wypadków (np. uszczerbek na zdrowiu, złamanie kości) i  wciąż unikatowa na polskim rynku – wypłata z powodu utraty sprawności. W ramach jednej polisy ochroną ubezpieczeniową mogą być objęci również nasz partner i nasze dzieci – to kompleksowa oferta, którą możemy wykorzystać na wiele różnych sposobów. Już samo podstawowe ubezpieczenie na wypadek śmierci, które notabene nie jest naszym zabezpieczeniem, tylko zabezpieczeniem naszych bliskich, może pełnić funkcję zabezpieczenia naszych kredytów lub przyszłych dochodów naszej rodziny, gdy nas zabraknie. Znów pojawia się tu pytanie o cel naszej umowy ubezpieczenia.

Podobnie jest z ochroną na wypadek poważnego zachorowania. Jeśli taką umową chcemy zabezpieczyć potencjalnie wysokie koszty leczenia, sensowne byłoby dodanie również organizacji leczenia za granicą. Możemy również pomyśleć o zabezpieczeniu dochodów dla siebie i swojej rodziny, ponieważ konsekwencją choroby będzie utrata dochodów w okresie leczenia i rekonwalescencji. To oczywiście zależy od naszej sytuacji zawodowej i „poduszki finansowej”, którą dysponujemy.

Jak widać, możliwości w ramach produktów ubezpieczeniowych jest wiele; kluczowe jest wykorzystanie ich pod kątem naszych konkretnych potrzeb, które najpierw sami musimy zrozumieć.

Przyznam, że ostatnio poruszyły mnie słowa agenta ubezpieczeniowego:

„Jeden podpis czasami potrafi diametralnie zmienić sytuację. Jedna decyzja podjęta w ramach przewidywania ryzyka potrafi uratować całą rodzinę w krytycznym momencie. Jednym podpisem możemy zabezpieczyć się przed najgorszym”.

Ludzie dostrzegają znaczenie produktów ubezpieczeniowych najczęściej dopiero wtedy, kiedy doświadczają złych sytuacji w życiu, w których ubezpieczenie zadziałało lub mogło zadziałać. Nie jesteśmy niestety krajem, w którym każdy – tak jak dziadkowie czy rodzice – wykupuje ubezpieczenie na życie. Nie mamy takich historycznie zbudowanych przyzwyczajeń. Niewiele też osób samodzielnie poszukuje informacji w tym zakresie. Dlatego tak ogromne znaczenie ma edukowanie, czyli zwiększanie świadomości w zakresie sytuacji, przed którymi możemy się zabezpieczyć dzięki ubezpieczeniom. Agent może pomóc zabezpieczyć majątek oraz finanse klienta i jego rodziny; zbudować plan, który zapewni komfort i poczucie bezpieczeństwa. To jest motto ubezpieczeń.

~ Fragment wywiadu Krzysztofa Szypuły, prezesa PZU Życie SA w książce „Masz wpływ na swoje życie”.



Nie bój się podejmować decyzji

Decyzje podejmujemy na każdym kroku. Zarówno w błahych, jak i poważnych sprawach. Nie unikniemy podejmowania decyzji, ale możemy w prosty sposób pokierować swoim życiem. Możemy przewidzieć, czy nasze decyzje przyniosą zamierzone efekty w przyszłości. Możemy zabezpieczyć siebie i bliskich na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń.