07 stycznia 2015

Łańcuchy na koła – jak i kiedy je zakładać?

Łańcuchy na kołach przydają się w górach i na niektórych drogach lokalnych. Dzięki nim samochód nie traci przyczepności na śniegu i lodzie. W krajach alpejskich są obowiązkowe na oznaczonych trasach. Jakie łańcuchy wybrać i jak założyć?

​Łańcuchy z atestem

Przy zakupie łańcuchów zwróćmy uwagę, czy spełniają tzw. normy TÜV. Jeśli wybieramy się do Austrii, łańcuchy muszą spełniać tamtejszą normę ÖNORM V5117, a jeśli do Włoch — powinny mieć włoski certyfikat CUNA.

Istotna jest także cena. Droższe łańcuchy mają zwykle wyższą skuteczność, są gęstsze i bardziej wytrzymałe. Łatwiej je założyć i zapiąć. Tańsze mają napinacze ręczne, które trzeba kilkakrotnie zaciągać. 

Dajemy radę: Sprawdź w instrukcji samochodu, jakie łańcuchy dopuszcza producent. Zbyt grube mogą uszkodzić nadkole, elementy ABS, ESP czy zawieszenia, zwłaszcza jeśli auto jest nisko zawieszone. Dobierz rozmiar łańcuchów do rozmiaru kół. 

​Jak zamontować łańcuchy?

Łańcuchy montuj na koła napędowe, zawsze zgodnie z instrukcją obsługi producenta. W autach z napędem 4×4 warto je mieć na wszystkich kołach.

Stań na płaskiej, poziomej powierzchni. Rozplącz łańcuchy i rozłóż płasko na ziemi obok koła. Ułóż je tak, by linka mocującą skierowana była w stronę koła. W większości modeli trzeba przełożyć linkę za kołem i spiąć jej dwa końce z przodu, na górze opony. Następnie wyrównaj poprzeczne elementy na oponie tak, by rozkładały się równomiernie na bieżniku, dociągnij mocowania od strony felgi. Powoli rusz autem i po kilkunastu metrach sprawdź, czy nie trzeba zaciągnąć łańcuchów mocniej. Niektórzy producenci zalecają wykonać tę czynność dwukrotnie. Łańcuchy z automatycznymi napinaczami nie wymagają dociągania. 

​Jak jeździć z łańcuchami?  

Nie wyjeżdżaj na czarną drogę z łańcuchami na kołach. Używaj ich tylko na śniegu lub lodzie. Nie przekraczaj prędkości 50 km/h, unikaj gwałtownych przyspieszeń i ostrego hamowania. Gdy na jezdni pojawiają się asfaltowe koleiny, staraj się jechać po śniegu. Unikaj wjeżdżania na krawężniki. 

Dajemy radę: Jeśli zima Cię zaskoczyła, możesz zamiast łańcuchów użyć zwykłej linki. Przewiąż ją na oponie. Pod naciskiem auta wbije się w podłoże i zwiększy przyczepność koła, podobnie jak łańcuchy.

Inne rozwiązania: nakładki, pająki

Na rynku dostępne są tzw. łańcuchy tekstylne, czyli opaski, „skarpety” na koła. Nie zastąpią jednak łańcuchów tam, gdzie trzeba ich używać. Ich montaż jest łatwiejszy i nie wpływa na felgi i opony oraz na ABS czy ESP. Niestety nie zawsze są skuteczne, bo nie wgryzają się w śnieg i lód tak jak łańcuchy. Auto „w skarpetkach” prowadzi się też łatwiej niż z łańcuchami. Innym rozwiązaniem są nakładki na koła, tzw. pająki. Montuje się je szybko, ale wcześniej na feldze należy zainstalować specjalny adapter, co może wymagać wizyty w warsztacie.