15 września 2014

Co widać w spalinach?

Dym, który wydobywa się z rury wydechowej sprawnego samochodu z dobrze wyregulowanym i nagrzanym silnikiem, powinien być niemal przezroczysty. Czy wiesz, że kolor spalin może świadczyć o awarii?

Ocenę spalin często stosuje się przy zakupie używanego samochodu. Wówczas warto ją przeprowadzać w warsztacie, bo tylko tam zyskamy gwarancję, że będzie miarodajna. Zanim pojedziesz do warsztatu i skorzystasz z analizatora spalin, pewne usterki możesz zdiagnozować sam.

Jak sprawdzić stan auta podczas jazdy próbnej? Obejrzyj poradnik.

Dajemy radę: Regularnie sprawdzaj filtr powietrza. To jeden z elementów, który ma wpływ na kolor spalin. Jeśli filtr jest zapchany, spaliny będą miały inny niż właściwy kolor, choć nie będzie to świadczyło o awarii silnika.

Nie zobaczysz koloru spalin z miejsca kierowcy podczas jazdy. Poproś kogoś o pomoc, niech poobserwuje przez chwilę Twój samochód z zewnątrz. Jeśli jednak podczas normalnej (jednostajnej) jazdy widzisz intensywny dym, powinieneś szybko pojechać do warsztatu.

Uwaga! Gazy wydechowe są trujące, zawierają składniki rakotwórcze.

Wszystkie kolory spalin

Czarny

Czarne spaliny w samochodzie z silnikiem diesla najczęściej nie są objawem usterki. To naturalna cecha tego typu silników w określonych warunkach. Gdy taki dym pojawia się przy uruchamianiu samochodu oraz przy ruszaniu i dodawaniu gazu, wszystko jest w porządku. Niektórzy fachowcy twierdzą nawet, że niemieckie diesle mogą bardziej dymić niż np. francuskie.

Gdy jednak samochód dymi na czarno cały czas w trakcie spokojnej jazdy, może to oznaczać rozregulowanie układu wtryskowego, awarię lub zużycie wtryskiwaczy albo złą pracę zaworu EGR (to układ, który ponownie wprowadza spaliny do silnika, żeby poddać je dopaleniu).

Inaczej jest w silniku benzynowym, tu czarny dym najprawdopodobniej świadczy o usterce. Zwykle oznacza niewłaściwie ustawione sterowanie silnika, co może w konsekwencji doprowadzić do awarii katalizatora. W takim wypadku od razu udaj się do serwisu.

Brunatny/brązowy

Bez względu na rodzaj paliwa, brunatne (brązowe) zabarwienie spalin świadczy o nadmiernym zużyciu gładzi cylindrów i pierścieni na tłokach silnika. Z tą usterką od razu jedź do warsztatu.

Szary

Szary dym nie jest niczym niepokojącym, jeśli pojawia się na chwilę przy uruchamianiu silnika benzynowego. Świadczy o spalaniu zbyt bogatej mieszanki.

Gdy jednak utrzymuje się w czasie spokojnej jazdy, może to być efekt uszkodzonego czujnika temperatury. Prawdopodobnie wystarczy wymienić tylko ten element, by wszystko wróciło do normy. To nie jest kosztowna naprawa, ale radzimy w miarę szybko jechać do warsztatu.

Niebieski

Uwaga! Taki dym to sygnał alarmowy. Oznacza, że silnik spala olej, który służy do jego smarowania. Możliwe są trzy rodzaje usterek:

  • zużycie gładzi cylindrów oraz pierścieni tłokowych, co może skończyć się wymianą całego silnika;
  • niesprawność uszczelniaczy zaworów, będzie trzeba je wymienić;
  • w silnikach z turbiną – możliwa jest awaria turbosprężarki, co zawsze łączy się wysokimi kosztami naprawy.

Gdy jednak zobaczysz auto zabytkowe, na żółtych tablicach, nie sugeruj jego właścicielowi awarii! Niebieski jest tu naturalny, bo takie samochody jeżdżą na benzynie ołowiowej i nie mają katalizatora.

Biały

Zwykle nie oznacza nic złego. To typowe zjawisko, zwłaszcza jesienią i zimą, bez względu na rodzaj paliwa. Przy dużej wilgotności powietrza z rury (z silnika) wydostaje się para wodna.

Jeśli zaobserwujesz taki dym, gdy jest sucho, może to świadczyć o nieszczelności uszczelki pod głowicą. Najpierw sprawdź poziom płynu chłodzącego. Dolej, gdy jest go za mało! Jeśli po kilku dniach płynu znów ubędzie, a auto nadal dymi na biało, jedź do warsztatu. To znaczy, że płyn chłodzący przedostaje się do cylindrów.

W warsztacie wymienisz uszczelkę, ale poproś dodatkowo mechanika o sprawdzenie poziomu płynu chłodzącego!