Diesel, gaz, hybryda czy benzyna?

Hybryda idealna?

Auta hybrydowe łączą najlepsze cechy, które oferują pojazdy napędzane tradycyjnie. Mają dobre osiągi, są ciche, zrywne, mało palą. Mają też – jak diesle – wysoki moment obrotowy. Silnik pracuje elastycznie. Dzięki zasilaniu prądem i benzyną, auto ma duży zasięg, a rachunki za paliwo są niższe niż w samochodach na gaz. Mimo, że auto jest cięższe, bo ma dodatkowe akumulatory i podwójny napęd.

Co daje hybrydzie moc?

Oprócz nowoczesnego napędu, znaczenie mają opony o niskich oporach toczenia, lekkobieżne oleje, bezstopniowe skrzynie biegów oraz lekkie materiały w nadwoziu i wykończeniu kabiny. Niestety, to wszystko sprawia, że hybrydy są… drogie. Skomplikowana budowa powoduje, że trudno je naprawiać poza autoryzowanymi stacjami.

W Polsce zakup hybrydy nie jest premiowany dopłatami z budżetu czy ulgami podatkowymi, jak np. w USA czy w niektórych krajach Europy Zachodniej. Inwestycja ok. 100 tysięcy złotych przy obecnych cenach paliwa może się więc szybko nie zwrócić.

Instalacja gazowa – na każdą kieszeń?

Instalacja gazu w aucie lub zakup samochodu z instalacją fabryczną są bardziej na naszą kieszeń. Na rynku jest wiele typów instalacji. Nie kieruj się przy wyborze wyłącznie ceną, bo warto zainwestować więcej, by mieć lepsze technicznie rozwiązanie. Najdroższe i najnowocześniejsze są instalacje z wtryskiem gazu. Te niestety nie nadają się do wszystkich modeli aut.

Gaz nie nadaje się również do niektórych nowoczesnych samochodów z bezpośrednim wtryskiem benzyny (silniki typu GDI, TFSI, DISI). Montaż oznaczałby kosztowne zmiany w konstrukcji silnika i ryzyko jego uszkodzenia.

Weź pod uwagę swoje potrzeby eksploatacyjne. W małym samochodzie, przy miejskiej jeździe, instalacja gazowa nie wygeneruje dużych oszczędności! Jeśli jednak dużo jeździsz koszty paliwa znacznie spadną. Im większy i droższy w eksploatacji samochód, tym większe oszczędności po zainstalowaniu gazu. Pamiętaj jednak, że samochód pali go więcej niż benzyny, bo gaz ma niższą kaloryczność niż etylina.

Musisz liczyć się z minimalnym spadkiem osiągów, choć nie zawsze! Praca silnika bywa cichsza, co przekłada się na komfort jazdy. Po montażu instalacji LPG musisz co roku dokonywać badań technicznych oraz przeglądów samej instalacji gazowej.

Nie wszyscy wiedzą, że „zagazować” można też diesla. Opłaca się to w pojazdach użytkowych. Producenci instalacji LPG dla diesli podają, że np. dla autokaru zużywającego 30 l ON na 100 km, instalacja autogazu powoduje spadek średniego spalania ropy nawet o 10 l, przy jednoczesnym zużyciu 5–10 l LPG.

Moc na długie dystanse

Diesel sprawdza się przy przebiegach powyżej 20 tys. km rocznie, szczególnie w autach terenowych i dostawczych. Dziś jednak montuje się takie silniki nawet w sportowych modelach i luksusowych limuzynach. W zakupie auto na ropę bywa droższe niż benzynowe, choć wielu producentów oferuje promocje „diesel w cenie benzyny”. Wyróżnia go duży zasięg i elastyczność.

Niestety, nowoczesne silniki diesla są skomplikowane, awaryjne i trudne do naprawy. Problemy z turbosprężarkami, układami recyrkulacji spalin, filtrów cząstek stałych to typowe bolączki ich właścicieli. Jeśli masz diesla, przestrzegaj terminów przeglądów.

Tradycyjnie, czyli benzyna

Codziennie jeździsz tylko blisko do szkoły i pracy, czasem dalej i raz do roku wyjeżdżasz na wczasy? Pomyśl o benzynie i naucz się jeździć ekonomicznie. Mimo, że samo paliwo jest drogie, to eksploatacja samochodu, łatwość serwisu, koszt części mogą to zrekompensować.