03 września 2015

Co warto wiedzieć o NNW w szkole?

– Mamo, tato! Wiesz co się stało? – wrzeszczy od progu nasz syn. – Fryc nie ma zęba! Brzmi znajomo? Często nasze dzieci tak zaczynają relację ze szkoły, a my oddychamy z ulgą, że tym razem to nie one są głównymi bohaterami zdarzenia.

Dziecięcy temperament w połączeniu z kreatywnością to mieszanka wybuchowa. Pomyślmy zawczasu, jak można skutecznie ograniczyć jej skutki. 

– Ale jak to nie ma zęba? – pytamy zdziwieni, bo syn wraz z rówieśnikami wyrośli już z etapu wymiany uzębienia.
– Wpadł na huśtawkę i odniósł prawdziwe rany…
– W szkole?!
– Nie, no co ty, mama. Po szkole poszliśmy na plac zabaw i Fryc rozbujał huśtawkę i ona, ta huśtawka, przysunęła mu tak, że hej.
– Przecież nie sama?
– No, sama huśtawka, sama. Bo Fryc chciał ją tak zakręcić na drągu, no wiesz… bo się nie odsunął i no wiesz. Ale było krwi, mówię ci. Fryc się darł jak opętany, pobiegł do domu, nawet nie mieliśmy szans go ratować. A tego zęba normalnie wypluł.
– To poważna sprawa! Ale kłopot… Współczuję, bo nie dość, że ból, to jeszcze koszty, pewnie implant będzie potrzebny.
– O kurczę, co ty mówisz, mama! Zadzwonię do Kuby i mu powiem…

— Rodzice i syn

Nie upilnujemy dzieci w każdej sytuacji

Możemy przestrzegać, zabranić i zaklinać, ale nie przewidzimy każdej potencjalnie niebezpiecznej sytuacji. Nie ostrzeżemy dziecka przed wszystkim zagrożeniami, jakie może spotkać i na pewno nie będziemy w stanie towarzyszyć mu wszędzie na wszelki wypadek.

– Niestety, tak. Dlatego warto wykupić ubezpieczenie NNW, tzw. szkolne. W PZU jest to PZU NNW Edukacja dzieci. To rodzaj polisy od następstw nieszczęśliwych wypadków, które mogą się wydarzyć w czasie jej obowiązywania zarówno w szkole, jak i poza nią (czyli w życiu prywatnym), a więc w drodze do i ze szkoły, w niedziele i święta, podczas obozów, wyjazdów na zielone szkoły, również podczas ferii i wakacji.

Dajemy radę: NNW szkolne nie jest obowiązkowe. Trzeba szczególnie przyjrzeć się warunkom ochrony, bo nie zawsze mogą być korzystne!

Sprawdź zakres ubezpieczenia, czyli jakie są świadczenia podstawowe i jakie świadczenia dodatkowe oraz jego kwotę. Masz do tego prawo jako rodzic. Sprawdź, czy suma ubezpieczenia obejmuje wszystkie świadczenia czy też są określone jakieś ograniczenia, tzw. podlimity. Czy każde świadczenie jest niezależnie wypłacane czy pomniejsza główną sumę ubezpieczenia (tzw. wyczerpywalność sumy ubezpieczenia). To tylko propozycja wybrana przez szkołę lub radę rodziców, więc jeśli uznasz, że nie jest wystarczająca, ubezpiecz dziecko sam. 

Rekompensata z polisy NNW musi być odczuwalna i stanowić rzeczywistą pomoc dla Ciebie i Twojego dziecka, a przy bardzo niskiej składce nie jest to możliwe. Koniecznie zapoznaj się z ogólnymi warunkami ubezpieczenia. Są tam wymienione wszystkie wyłączenia, czyli przypadki, w których ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności.

Jeśli wykupiliśmy ubezpieczenie w szkole i dodatkowo indywidualne ubezpieczenie NNW – z każdej polisy przysługują świadczenia niezależnie. 

​Co zrobić po wypadku?

Zaraz po wypadku zgłoś sprawę ubezpieczycielowi. W tym celu musisz mieć numer polisy ze szkoły lub/oraz podać numer swojej polisy. Dokładnie opisz co się stało. Zbieraj wszelkie dokumenty i dowody poniesionych kosztów leczenia, zakupu leków czy sprzętu ortopedycznego.

​Na co jeszcze zwrócić uwagę?

Jeśli nasze dziecko uprawia sport wyczynowo, np. w szkolnym klubie sportowym lub trenuje w klubie poza szkołą, ubezpieczmy je dodatkowo lub poszerzmy zakres polisy o taką opcję. Warto zwrócić na to uwagę, bo często standardowe ubezpieczenia szkolne nie obejmują wypadków związanych z uprawianiem sportu.

Wśród wyłączeń są również te przypadki, w których nasze dziecko wda się w bójkę lub będzie pod wpływem alkoholu lub narkotyków. 

Źródła

Wszystko o ubezpieczeniu NNW dla dzieci  http://www.pzu.pl/