25 listopada 2015

Czemu służą badania techniczne?

Nie wszyscy są przekonani do ich słuszności, a przecież chodzi o nasze bezpieczeństwo. Dlaczego trzeba regularnie robić przegląd techniczny auta?

Nasz ekspert

ekspert moto, autor vloga motodoradca.tv

Waldemar Florkowski

Prawie wszystkie samochody w Polsce przechodzą badania techniczne za pierwszym razem – aż 98,5 proc. Ich średni wiek to 15 lat. Dla porównania, w Skandynawii badania przechodzi ok 70 proc. aut, a mają średnio 10 lat. Na pewno więc krytycy badań technicznych mają sporo racji. Trzeba wiele w Polsce w tej dziedzinie poprawić. Mimo to, badania techniczne są konieczne i obowiązkowe!

Nie mylcie ich jednak z przeglądami w serwisach. Wizyty w stacji kontroli pojazdów reguluje art. 81 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Każdy właściciel samochodu starszego niż pięć lat ma obowiązek wykonywania corocznego badania stanu technicznego. Wyjątek stanowią pojazdy nowe, które muszą przejść pierwszą inspekcję nie później niż trzy lata po rejestracji, a drugą nie później niż w piątym roku eksploatacji. Auta wyposażone w instalację LPG muszą przechodzić przegląd corocznie.

Jak wygląda badanie techniczne?

Diagnosta sprawdza najpierw numer VIN. Numer musi zgadzać się z dokumentami. Następnie sprawdza, czy mamy sprawną gaśnicę i trójkąt ostrzegawczy. Przygląda się szybom, czy nie są za bardzo przyciemnione. Przednie boczne szyby muszą mieć minimum 70% przepuszczalności, a czołowa do 75%. Niektóre auta kończą przegląd z wynikiem negatywnym już na tym etapie.

Kolejny punkt to kontrola oświetlenia zewnętrznego pojazdu. Warto to zrobić samodzielnie jeszcze przed badaniem, unikniemy rozczarowania. Zwróćmy uwagę na wszystkie żarówki, łącznie z podświetleniem tablicy rejestracyjnej oraz światłami przeciwmgłowymi. Przy okazji sprawdźmy klakson, bo to również element, który może nas zdyskwalifikować. Za jego brak dostaniemy mandat, w razie kontroli na drodze.

Diagnosta sprawdza ogumienie, oceniając w szczególności dopasowanie opon o tym samym wzorze na osi oraz rzeźbę bieżnika, która nie może być niższa niż 1,6 mm.

Od wielu lat kontroli podlega układ wydechowy. Podczas badania mierzy się emisję spalin.

Najważniejszy element kontroli to sprawdzenie układu zawieszenia, czyli test na rolkach. Diagnosta ocenia go przy pomocy specjalnych szarpaków układu kierowniczego i hamulcowego. Musi wyeliminować wszelkie luzy i wycieki, które mogłyby obniżać bezpieczeństwo podróży. Diagnosta nie musi natomiast sprawdzać stanu amortyzatorów. Stacje kontroli pojazdów zazwyczaj wykonują kontrolę drgań i pomiar stopnia przylegania koła do podłoża. Te badania są obowiązkowe jedynie dla samochodów sprowadzanych oraz powypadkowych, gdy zatrzymano ich dowód rejestracyjny.

Gdy diagnosta powie „nie”…

Najczęstszą przyczyną negatywnego wyniku badania technicznego są braki w oświetleniu, różnego rodzaju wycieki, np. nieszczelności w układzie hamulcowym oraz problemy z hamulcem ręcznym. Zwróć uwagę na te elementy zanim pojedziesz na stację kontroli. Unikniesz wówczas konieczności powtarzania procedury.

Zdarza się, że samochód dyskwalifikują też luzy w układzie kierowniczym, defekty zawieszenia oraz nadmierna korozja. Ta ostatnia przyczynia się do powstania ostrych krawędzi nadwozia, które są zagrożeniem dla innych.

Jeśli przyciemniasz szyby, pamiętaj o parametrach, które muszą spełniać. Podobnie, gdy masz chińskie światła ksenonowe, które nie są wyposażone w układ samopoziomowania i nie mają spryskiwaczy, licz się z tym, że samochód nie przejdzie badania. Diagności zwracają uwagę również na modne ostatnio kolorowe żarówki postojowe. Zwróć więc na to uwagę już przy ich montażu. Powinny świecić na biało.

Wyniki badania technicznego – co dalej?

Gdy diagnosta nie stwierdzi żadnych uchybień, przystawi stempel w dowodzie rejestracyjnym wraz z datą kolejnego badania. Wpisze przegląd do systemu CEPIK, z adnotacją o aktualnym przebiegu pojazdu.

Gdy podczas przeglądu okaże się, że nie wszystko jest w porządku, diagnosta wystawi zaświadczenie o wadach, które musisz usunąć w terminie 14 dni. W takim przypadku podczas kolejnej kontroli dopłacasz tylko za sprawdzenie konkretnych podzespołów.

Czarny scenariusz to zatrzymanie dowodu rejestracyjnego ze względu na zagrożenie, jakie samochód może spowodować w ruchu. Stacja kontroli odsyła dokument do organu, który go wystawił. Po naprawie możesz się ubiegać o kolejne badanie techniczne i zwrot dowodu.

Koszt badania

Koszt badania technicznego samochodu osobowego o masie całkowitej do 3,5 t na terenie całej Polski wynosi 99 zł. Koszt przeglądu samochodu wyposażonego w instalację gazową jest droższy o 63 zł. Różnica w cenie pokrywa dodatkową kontrolę szczelności instalacji LPG.

Co grozi za jazdę bez badania technicznego?

Gdy nie masz ważnego badania technicznego, w razie kontroli, policja zabierze Ci dowód rejestracyjny. I to wcale nie będzie dotkliwa kara! Otrzymasz pokwitowanie na 7 dni lub adnotację warunkową o możliwości dojazdu do miejsca zamieszkania lub na stację kontroli pojazdów. Zdarzają się jednak przypadki odholowania na parking policyjny.

W przypadku kolizji i braku przeglądu technicznego ubezpieczyciel może nie wypłacić Ci odszkodowania z polisy AC.

Czy coroczne badania techniczne to jednak nie przesada?

Stanowczo nie! Choć dla wielu osób badanie okresowe to zbędny rytuał, do którego nie przywiązują zbyt dużej wagi. Weźmy pod uwagę jednak to, że nie każdy z nas ma dobrą techniczną wiedzę motoryzacyjną, by na bieżąco wyłapywać wszelkie niedoskonałości. Właśnie dzięki takim okresowym badaniom, podnosimy poziom bezpieczeństwa na drogach, bo usterki są w porę wychwycone.

Zapraszam również do zapoznania się z obwieszczeniem Ministra Infrastruktury i Rozwoju z dnia 21.04.2015, gdzie dokładnie mamy wyjaśnione jakie elementy należy sprawdzić podczas przeglądu technicznego.

Źródła

Jakie są kary za brak OC?

Gdzie znajdziesz najbliższą stację kontroli pojazdów http://www.piskp.pl/