06 sierpnia 2015

Wakacje Last Minute: na co uważać, by wymarzony urlop nie zmienił się w koszmar?

Last Minute to oferty, które jak żadne inne pobudzają wyobraźnię. Niskie ceny, atrakcyjne lokalizacje i odrobina zdrowego szaleństwa, bo jak inaczej nazwać decyzję o wyjeździe podejmowaną na dwa dni przed wylotem?

Jak znaleźć ofertę last minute, która nie okaże się wielką pomyłką? Natalia Sitarska i Łukasz Smoliński, autorzy bloga podróżniczo-kulinarnego Tasteaway.pl mają dla Was garść sprawdzonych porad na temat takich wyjazdów.

Last minute to idealna propozycja, jeśli lubisz spontaniczne wybory, potrafisz być elastyczny, a zarazem masz mocne nerwy. Nie planujesz wakacji jeszcze zimą, nie rezerwujesz hoteli, tylko czekasz na okazję. Oferty biur podróży kuszą: Hiszpania, Grecja, Włochy, Portugalia. Już widzisz siebie na gorącej plaży, na leżaku przy basenie albo zwiedzającego miasta Andaluzji, prawda? 

Dajemy radę: Zanim wykupisz wakacje Last Minute, dokładnie sprawdź warunki wyjazdu, hotel i zasady, na jakie się zgadzasz w umowie. Mimo, że czasu na zastanawianie się jest zazwyczaj bardzo mało, nie żałuj go na skrupulatne sprawdzenie wszystkiego. Lepiej być ostrożnym, a unikniesz rozczarowań.

Na co szczególnie zwrócić uwagę, gdy planujesz urlop Last Minute? Oto kilka tematów, które na pewno warto poruszyć w biurze podróży i samemu sprawdzić przed wyjazdem.

Termin wyjazdu a pogoda

Niemal każdy z nas oczekuje na urlopie pogody idealnej. Nie po to jedziesz na Sycylię, Majorkę czy do Meksyku, by siedzieć w pokoju, bo za oknem pada. Ma być słonecznie, błękitne niebo, najlepiej 25-30 stopni, tak by można było zarówno plażować, jak i zwiedzać. Uważaj, oferty biur podróży, zarówno te standardowe, jak i Last Minute, nie zawsze współgrają z najlepszym terminem na zwiedzanie danego regionu. Jeśli zależy Ci na idealnej pogodzie, lepiej sprawdź na własną rękę. Dopytaj osoby, które już w danym miejscu były, poszukaj informacji i prognoz w Internecie.

Pamiętaj, że podróż po sezonie lub w końcówce sezonu może mieć swoje zalety: mniej turystów, niższe ceny, puste hotele. Dlatego nie rezygnuj od razu, jeśli usłyszysz: „Ale w tym regionie jest obecnie pora deszczowa”. 

Sytuacja polityczna: czy jest tam bezpiecznie?

Gdy pogodę masz sprawdzoną, zastanów się, czy w miejscu, które wybrałeś, naprawdę można się zrelaksować. Jeśli media nieustannie donoszą np. o zamieszkach w danym kraju czy atakach terrorystycznych, nie nastawiaj się raczej na beztroski wypoczynek. Takie kierunki często pojawiają się w ofertach biur podróży jako Last Minute. Są też najbardziej atrakcyjne cenowo, zwłaszcza, jeśli sytuacja polityczna zmienia się dynamicznie, a biuro ma do sprzedania określoną liczbę wycieczek. Niebezpieczne regiony teraz to: Tunezja, Egipt, Libia, Turcja oraz niektóre regiony Izraela, Indonezji i Filipin. Jeśli nie śledzisz na bieżąco informacji z mediów, a chcesz spokojnie spać na miejscu, przed wykupieniem wycieczki zajrzyj na stronę Ministerstwa Spraw Zagranicznych i prześledź ostrzeżenia dla podróżujących. Warto poszukać też rzetelnych informacji u osób, które znają region lub aktualnie tam mieszkają. Czasem doniesienia o zamieszkach w jednym mieście, nie przeszkadzają w odpoczynku w innym lub nawet w korzystaniu z atrakcji na miejscu, tak wyglądała np. sytuacja w Bangkoku, podczas jednego z naszych wyjazdów.

Hotel - ryzykujesz czy wypytujesz?

Wiesz już, w jakim regionie i miejscowości masz się zatrzymać. Pora dowiedzieć się również czegoś o samym hotelu. W wielu ofertach Last Minute biura podróży posługują się jedynie dość ogólnymi informacjami, chociażby o liczbie gwiazdek. Pamiętajmy, że trzy czy cztery gwiazdki nie zawsze znaczą to samo.

Jeśli hotel ma kilka budynków (lub budynek główny i domki), warto dowiedzieć się, w którym będziesz mieszkać. Główny budynek, prezentowany w folderach jest nowy i zachwycający, ale Twój pokój może znajdować się w starszym, nieodnowionym, z gorszym standardem pokoi i z widokiem na wysypisko śmieci. Albo jeszcze gorzej: w budynku, który aktualnie przechodzi renowację – tak, to również się zdarza.

Kolejna pułapka to odległość od plaży. Jeśli jedziemy z zamiarem relaksu i plażowania, zwykle zależy nam, by plaża była blisko, zwłaszcza, jeśli podróżujemy z dziećmi i potrzebujemy nad wodę całego ekwipunku. Sprawdzaj odległość, dopytuj o położenie – hotel 200 metrów od plaży, do której prowadzi przyjemna uliczka z uroczymi domkami to nie to samo, co hotel 200 metrów od plaży, od której oddziela nas ruchliwa, przelotowa ulica.

All inclusive to nie zawsze to samo! 

All Inclusive. Kusi? Nadal wielu urlopowiczów wybiera tę opcję, by nie martwić się o wyżywienie i mieć nieograniczony dostęp do napojów alkoholowych i bezalkoholowych. Jeśli jednak cena wyjazdu Last Minute jest zbyt niska, nie spodziewaj się luksusów i wielkiego wyboru. Sama kilka lat temu trafiłam na All Inclusive w Turcji, gdzie jedzenia było tak mało, że wszyscy biegli na podwieczorek, a dla spóźnionych nic nie zostawało. Darmowe drinki były przygotowywane na bazie taniego alkoholu i tak niesmaczne, że z All Inclusive obiecywanego przez biuro nie skorzystaliśmy prawie wcale.

Nawet jeśli nie korzystasz z All Inclusive, dopytaj, jakie wyżywienie zawiera oferta, którą kupujesz i co w wybranym hotelu oznacza „szwedzki stół” na śniadanie, bo może się okazać, że musisz płacić za kawę, soki lub coś na ciepło.

Opłaty dodatkowe

Haczyk. Opłaty dodatkowe to niemal zawsze pułapka. Nigdy nie wiesz, co to tak naprawdę znaczy i jak wysokie mogą być. Jeśli biuro podróży informuje, że w cenie jest przelot i hotel, warto zapytać przed wyjazdem chociażby o opłaty lotniskowe, które są obowiązkowe, niezależnie gdzie i z kim lecimy. 

​Ubezpieczenie turystyczne

Masz już wykupioną wycieczkę, spakowaną walizkę oraz zaopatrzyłeś się we wszystkie akcesoria do beztroskiego plażowania? Nie zapomnij zatem o najważniejszej rzeczy, czyli o zadbaniu o bezpieczeństwo swoje i swojej rodziny. Niezależnie od podstawowego ubezpieczenia, które oferują biura podróży w ramach wycieczki, warto pomyśleć o dodatkowym ubezpieczeniu turystycznym. Nie jest to duży wydatek w budżecie wyjazdu, a zapewnisz sobie ochronę na czas aktywnie spędzanych wakacji. W podróży może się wiele wydarzyć, a z ubezpieczeniem turystycznym PZU Wojażer nie będziesz obawiał się komplikacji i nieoczekiwanych wydatków. Polisa obejmuje m.in.: chorobę, wypadek, zgubienie bagażu, kradzież czy odpowiedzialność cywilną na wyrządzoną szkodę.

Last Minute to dobry pomysł dla tych, którzy lubią, gdy los ich zaskakuje. Często to szansa na świetne wakacje w dobrej cenie i niezapomniane wspomnienia. Nie ulegaj jednak emocjom, gdy widzisz „ofertę życia”, tylko spokojnie przeanalizuj fakty, przeczytaj umowę, zdobądź jak najwięcej informacji i dopiero wtedy podejmij przemyślaną decyzję. 

Źródła

Kup ubezpieczenie podróżne on-line https://moje.pzu.pl/

blog Tasteaway.pl

PZU Wojażer  https://goo.gl/