Twój samochód jest tego wart
Nasz ekspert
Prezes Polskiej Izby Motoryzacji, www.pim.pl
Roman Kantorski
A.D. Dlaczego warto jeździć na przeglądy? To spora inwestycja dla wielu z nas — czy rzeczywiście warto ją ponosić?
R.K. Wizyty u mechaników związane z przeglądami samochodów w dużej mierze zależne są od intensywności eksploatacji oraz dbałości przez właścicieli o bezpieczeństwo swoje, jak i innych użytkowników dróg. Należy podkreślić, że przegląd i okresowe badanie techniczne nie są tożsamymi terminami. Badanie wiąże się z dopuszczeniem pojazdu do ruchu i jest przeprowadzane w stacjach diagnostycznych, a przegląd to sprawdzenie stanu technicznego i ewentualna wymiana części i płynów eksploatacyjnych.
Przeglądy obowiązkowe są wymagane przez producentów samochodów, gdy auto jest jeszcze na gwarancji. Wówczas, aby nie stracić gwarancji, jesteśmy zobligowani do systematycznego odwiedzania serwisu. Jednak po okresie gwarancyjnym na ogół zaprzestajemy systematycznych odwiedzin w serwisie.
A.D. Ale czy to jest słuszne? Na gwarancji bardziej o auto dbamy, gdy gwarancja się kończy — przestaje to dla nas być ważne?
R.K. Pojawiamy się w serwisie w przypadku awarii auta lub gdy samochód nie przeszedł pozytywnie obowiązkowego badania technicznego. Czy słusznie? Z pewnością nie. Sama ocena stanu technicznego oscyluje między 100 a 200 złotych, a to niektórym wydawać się może stawką zbyt wygórowaną. Jednak spójrzmy na to inaczej: wiedza o stanie technicznym naszego auta ma znaczenie zarówno dla bezpieczeństwa użytkowników dróg, jak i dla naszej kieszeni.
A.D. Wydamy 100-200 złotych i dowiemy się, że…
R.K. Otóż zużycie niektórych elementów (np. zawieszenia) może przekładać się na szybsze zużycie kolejnych. Wówczas koszt naprawy z pewnością będzie wyższy niż gdybyśmy wadliwy element wymienili wcześniej. Mamy tu więc możliwość zapobieżenia większej, bardziej kosztownej awarii.
A.D. O czym jeszcze warto wiedzieć?
R.K. Kolejna sprawa to odpowiedzialność kierowcy/właściciela samochodu w przypadku kolizji drogowej, wypadku. Stan techniczny auta jest coraz częściej brany pod uwagę przez firmy ubezpieczeniowe oraz policję podczas sporządzania protokołu. Sprawa złego stanu technicznego samochodu może mieć wpływ na to, kto zostanie uznany za sprawcę wypadku, a to oczywiście ma znaczenie przy wypłacie odszkodowania. Jeżeli do zdarzenia drogowego doszło z powodu złego stanu technicznego samochodu, a uczestnik kolizji nie miał aktualnych badań technicznych, ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania z AC.
Nie bez znaczenia jest również wartość samochodu przy dalszej jego odsprzedaży. Właściwe serwisowanie samochodów wraz z doborem części zamiennych dobrej jakości z pewnością pozwoli na sprzedaż za wyższą cenę. Tym bardziej że wszystko da się sprawdzić, udając się przy zakupie do stacji serwisowej z prośbą o ocenę stanu technicznego.
Dajemy radę: Jazda samochodem bez ważnego badania technicznego to przede wszystkim ryzyko zatrzymania dowodu rejestracyjnego! W razie kolizji — jeżeli jest z naszej winy, a nie mieliśmy ważnych badań technicznych i stan techniczny pojazdu przyczynił się do zdarzenia — ubezpieczyciel wypłaci poszkodowanemu odszkodowanie z naszego OC.
Jeśli to my byliśmy poszkodowani, ale nie mamy ważnych badań technicznych — i znowu — stan naszego auta mógł mieć znaczenie w przebiegu wypadku — ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania. W przypadku AC — odmowa wypłaty odszkodowania może nastąpić tylko w przypadku, jeżeli stan techniczny pojazdu miał wpływ na zajście wypadku przy braku ważnych badań technicznych.
A.D. Gdzie przegląd lepiej zrobić — w ASO czy innym warsztacie?
R.K. Nie można jednoznacznie stwierdzić, gdzie lepiej dokonywać przeglądów. Dużo zależy od rodzaju samochodu, jego wyposażenia, elektroniki. Ogromne znaczenie ma też wyposażenie serwisu w niezbędny sprzęt do oceny technicznej. Inny aspekt to zaufanie właściciela samochodu do serwisu, mechanika, co jest już sprawą całkowicie indywidualną.
Ważne jest jednak, że serwisowanie w ASO pozwala na udokumentowanie wizyt serwisowych, co może mieć znaczenie dla potencjalnych kupujących. Każda wizyta, również po gwarancji, odnotowywana jest w komputerze, przez co kolejny nabywca samochodu może mieć odczucie, że i sprzedający, jak i samo auto jest bardziej wiarygodne.
A.D. Załóżmy, że jesteśmy już po gwarancji. Które przeglądy są najważniejsze i od czego to zależy?
R.K. Tak jak wspomniałem wcześniej, częstotliwość przeglądów po ustaniu okresu gwarancyjnego wynika głównie z intensywności eksploatacji auta, konieczności wymiany płynów eksploatacyjnych, filtrów etc. Ważne, ponieważ obowiązkowe, są badania diagnostyczne — to musimy zrobić, ale i same przeglądy również. Nie jest tajemnicą, że diagnosta nie zawsze jest w stanie wychwycić wszystkie ukryte wady, awarie. Zrobić to może z kolei mechanik.
A.D. Tak — rozmawiałam o tym z mechanikiem. Uśmiechnął się na pytanie, czy przegląd techniczny wystarczy.
R.K. No właśnie. Przegląd techniczny jest bardzo pobieżny.
Co ważne — auto rzadziej używane, przechowywane „pod chmurką” również jest narażone na działanie czynników atmosferycznych, przez co osłabieniu, a nawet całkowitej awarii, podlegać mogą niekiedy przewody hamulcowe, klocki, tarcze, okładziny czy też elementy zawieszenia — mogą po prostu przegnić. Dlatego należy co jakiś czas, średnio raz w roku, ale również przed wyjazdami na wakacje, ferie dokonać oceny stanu technicznego samochodu — zarówno z uwagi na bezpieczeństwo, jak i komfort podróżowania oraz wypoczynku.
Rozmawiała Agnieszka Durska
Źródła
Sprawdź warunki ubezpieczenia AC/OC https://www.pzuonline.pl/