06 marca 2018

Niepokojące objawy, których nigdy nie powinno się bagatelizować podczas treningów

Każdy z nas chce być zdrowy. Jednak tylko część spośród trenujących osób słucha swojego organizmu i zwraca uwagę na sygnały, które mogą być ostrzeżeniem przed nadejściem choroby lub kontuzją

Pamiętaj, aby nigdy nie kontynuować wysiłku fizycznego, który powoduje dolegliwości, jakich wcześniej u siebie nie zauważałeś. „Rozbieganie kontuzji” to najprostsza i najszybsza droga do pogłębienia choroby.

Zmęczenie

Zmęczenie jest fizjologicznym stanem organizmu, który zmniejsza Twoje zdolności fizyczne i umysłowe do dalszego wykonywania pracy. Każdy z nas ma inny próg zmęczenia i w różnym stopniu reaguje na czynniki, które wywołują zmęczenie. Wpływ na nasze możliwości i wydolność mają m.in. niedobór snu, dotychczasowy poziom wydolności fizycznej, zmiana stref czasowych, wiek, ogólny stan zdrowia, hałas, a nawet temperatura. Uczucie zmęczenia jest fizjologiczną ochroną przed możliwością wystąpienia głębszych zaburzeń funkcjonowania organizmu w sytuacji, gdyby wysiłek był kontynuowany.

Każdy sportowiec zna uczucie osłabienia mięśni, spadku koncentracji i koordynacji, utraty sił i precyzji ruchów, miewał duszności, nudności czy zawroty głowy. Objawy te są naturalną obroną organizmu w związku ze zwiększonym wysiłkiem fizycznym i wynikają m.in. ze zmniejszenia zasobów energetycznych w mięśniach (glikogenu, ATP, fosfokreatyny), ich zakwaszenia lub odwodnienia organizmu, a także z zaburzeń jonowych w pracujących tkankach oraz ośrodkowym układzie nerwowym.

Po zakończonym wysiłku nasze ciało regeneruje się i wszystkie wspomniane zaburzenia znikają, pod warunkiem jednak, że nie kontynuujemy obciążenia. Dlatego tak ważny jest regularny trening fizyczny – czyli kontrolowane i systematyczne obciążanie organizmu. Dzięki temu w organizmie dochodzi do szeregu zmian adaptacyjnych, które zwiększają naszą tolerancję na wysiłek i obciążenia – rośnie nasza wydolność i siła. Problem pojawia się, gdy nadmiernie forsujemy ciało, zmuszamy je do nadmiernej pracy i nie pozwalamy na zasłużony odpoczynek. W konsekwencji prowadzi to do upośledzenia funkcji poszczególnych narządów, a następnie choroby, wcześniej wywołując tzw. zespół przetrenowania.

Dajemy radę: Twój organizm reaguje na wysiłek i daje Ci znaki, kiedy zaczyna dziać się coś niedobrego. Nie lekceważ tych znaków, zmniejsz wysiłek i skonsultuj się z lekarzem, jeśli zauważysz któryś z nich.

Zespół przetrenowania

Takimi niespecyficznymi objawami są m.in.:

  • skłonność do częstszych infekcji, szczególnie górnych dróg oddechowych,
  • pogorszenie możliwości wysiłkowych i spadek maksymalnego pochłaniania tlenu mimo utrzymywania lub zwiększania obciążeń treningowych,
  • zaburzenia snu, łaknienia i nastroju,
  • trudności w koncentracji,
  • obniżenie popędu płciowego i zaburzenia miesiączkowania u kobiet,
  • rozdrażnienie i skłonność do konfliktów,
  • zmiany hormonalne.

Ważnym sygnałem ostrzegawczym powinno być też uczucie nadmiernego zmęczenia, które utrzymuje się wiele godzin po zakończeniu wysiłku. Również szybkie męczenie się, a nawet całkowity brak tolerancji wysiłku może być symptomem już istniejących chorób, a nie tylko efektem kumulacji wysiłku i niewystarczającej regeneracji.

Innymi niepokojącymi objawami, które pojawiając się w trakcie wysiłku lub po nim, wymagają szczególnej uwagi i nigdy nie powinny być bagatelizowane, są:

  • uczucie nierównego bicia serca, tzw. kołatanie serca,
  • omdlenie lub utrata przytomności,
  • duszność, ból bądź uczucie ciężkości i dyskomfortu w klatce piersiowej,
  • zaburzenia widzenia lub równowagi,
  • zawroty lub bóle głowy,
  • drętwienie kończyn lub twarzy w czasie wysiłku lub po nim.

Objawy te mogą sugerować m.in. niewystarczającą wydolność układu krążenia, układu oddechowego lub możliwość tzw. niedokrwistości (zbyt małej ilości czerwonych krwinek i hemoglobiny), spowodowaną przeciążeniem lub chorobą (także taką, o której nie wiemy). Zbagatelizowanie takich objawów i kontunuowanie wysiłku może doprowadzić do pogłębiania zaburzeń, a w skrajnych przypadkach doprowadzić do stanu zagrożenia życia, czego przykładem są nagłe zgony dotychczas zdrowych, młodych osób w trakcie uprawiania sportu.

W trosce o własne zdrowie nie bagatelizuj również:

  • bólu lub obrzęku stawów,
  • różnego rodzaju przeskakiwania czy „pstrykania w stawie”, nawet – a może przede wszystkim – po drobnym urazie,
  • bólu ścięgien, mięśni lub kości, szczególnie nawracających po odpoczynku lub utrzymujących się po zakończonym wysiłku.

Aktywność fizyczna jest zalecana prawie każdemu, jednak tak jak dawkowanie leku, powinna być zaplanowana. Wszystkie opisane objawy i przyczyny poważnych kontuzji mogą być więc w porę wychwycone, jeśli przed rozpoczęciem treningów, a także kontrolnie w trakcie zwiększonej aktywności fizycznej, regularnie konsultujemy stan naszego zdrowia z lekarzem.

W trakcie konsultacji lekarz zaleci szczegółowe badania, jeśli opisane objawy wzbudzą podejrzenia. Opisując lekarzowi stan swojego zdrowia lub planowaną aktywność, warto pamiętać, że już w XVI w. Wojciech Oczko, doktor medycyny i nadworny lekarz królów polskich powiedział: „Ruch zastąpi prawie każdy lek, jednak żaden lek nie zastąpi ruchu”. Dlatego, gdy zauważymy u siebie którykolwiek z powyższych objawów, a także jakichkolwiek inny, które oceniamy jako niepokojący, warto wybrać się na konsultację lekarską, aby omówić ze specjalistą dalsze postępowanie i bezpiecznie cieszyć się sportem.