Karnet na zdrowie
Zainwestuj w karnet!
Pierwszy krok jest najtrudniejszy, każdy kolejny okazuje się być… trudniejszy od najtrudniejszego. Ale tylko na początku! Jeżeli złapiemy bakcyla i wciągniemy się w świat fitness, nasz organizm szybko wynagrodzi nam trud i wysiłek – dobrą kondycją i zdrowym wyglądem.
Nowoczesne kluby fitness oferują wiele różnorodnych zajęć i profesjonalną kadrę, gotową cierpliwie i życzliwie pomóc każdemu początkującemu fanowi aktywności fizycznej. Również takiemu, który jeszcze nie wie, że owym fanem jest (lub będzie). Pytajmy, nie błądźmy. Poprośmy trenera lub managera o przedstawienie oferty klubu i wybierzmy zajęcia, które usatysfakcjonują nas formą i potencjalnymi efektami.
Zajęcia rozciągające (odprężające)
To dobry wybór na początek, dla zastałych (od leżenia pod kocem) mięśni i stawów. Ćwiczenia z tej grupy uelastyczniają mięśnie, zwiększają ruchomość stawów i poprawiają ogólną gibkość ciała. W tym rodzaju aktywności możemy skorzystać chociażby ze stretchingu, jogi czy pilatesu.
Zajęcia wytrzymałościowe
Jeżeli wytrzymamy (damy radę!) na tych zajęciach, zrobimy dużo dobrego dla swojego organizmu. Zajęcia wytrzymałościowe kształtują i poprawiają wydolność układu sercowo-naczyniowego oraz oddechowego i prowadzą do spalania tkanki tłuszczowej (przyda się po herbacie przegryzanej herbatnikami, czy raczej po herbatnikach popijanych herbatą).
Zajęcia wytrzymałościowe to m.in.: aerobik (tradycyjny, dance aerobik, step aerobik), większość zajęć tanecznych, step, body workout, cycling, spinning, ćwiczenia na maszynach cardio.
Zajęcia kształtująco-wzmacniające
Wybierzmy je, jeśli mamy mocne postanowienie wzmocnienia swoich mięśni i marzymy o jędrnym i ładnie wyrzeźbionym ciele. W dążeniu do celu pomocne mogą być m.in. ćwiczenia ABS, ATB, TBC, BPU lub body step.
Jak często ćwiczyć?
Dawka 3 na 7 jest najczęściej zalecaną. Spróbujmy więc wygospodarować czas na aktywność fizyczną minimum trzy razy w tygodniu. Pamiętajmy, że kondycja psychiczna jest równie ważna – zmuszenie się do żmudnego odbębnienia zajęć za wszelką cenę działa demotywująco. Jeżeli mamy słabszy dzień, rozkłada nas choroba lub po prostu umówiliśmy się ze znajomymi – zajrzyjmy do kalendarza i przełóżmy zajęcia na inny dzień.
Dobra kondycja i zdrowy wygląd pozwolą nam na optymistyczne wyglądanie wiosny. W końcu przyjdzie, a my będziemy gotowi biec przez kolejne miesiące z uśmiechem na ustach. Właśnie! Biec! Może na wiosnę pomyślimy o bieganiu?
Dajemy radę:
Zanim zaczniesz regularnie ćwiczyć, zadaj sobie pytanie: co chcę osiągnąć, ćwicząc? Schudnąć? Zrelaksować się? Wyrzeźbić mięśnie? Poprawić kondycję? Wybierz zajęcia dostosowane do swoich potrzeb.
Mierz siły na zamiary. Nie oczekuj, że pierwszego dnia – perfekcyjnie i bez zadyszki – wykonasz całą serię ćwiczeń. Uzbrój się w cierpliwość i konsekwencję.
Jeśli nie odnajdujesz się w gąszczu nazw różnych typów zajęć, poproś o pomoc ekspertów pracujących w klubie sportowym.
Możesz też zacząć przygodę z aktywnością fizyczną od chodzenia na różnego rodzaje zajęć. Poznasz je i wybierzesz swoje ulubione. Wiele klubów sportowych oferuje specjalne karnety dla nowych członków. Organizowane się też dni otwarte, podczas których można bezpłatnie spróbować różnych form aktywności.
Źródła
Ćwiczysz? Pomyśl o asekuracji! http://www.pzu.pl/
Tych błędów lepiej unikać na początku treningów http://zwierciadlo.pl/
Czy kluby fitness to miejsca tylko dla szczupłych i modnie ubranych? http://polki.pl/