13 lutego 2020

Jak bezpiecznie cofać samochodem?

Dla świeżo upieczonych kierowców cofanie autem jest jednym z najtrudniejszych manewrów, a też niejedna osoba, która spędziła za kółkiem wiele lat, obawia się stłuczki z powodu złej oceny odległości od przeszkód znajdujących się za pojazdem. Co zatem zrobić, by cofanie samochodem stało się dla nas łatwiejsze?

Trening czyni mistrza. Im więcej jeździmy i częściej mamy okazję cofać, tym szybciej opanujemy ten manewr. Najlepiej jest znaleźć jakiś plac, na którym będziemy wykonywać ten manewr do skutku. Możemy narysować  albo zaznaczyć sznurkiem linię, po której będziemy się cofać. Zaznaczamy ją za lewym tylnym kołem samochodu.

Podstawową sprawą jest właściwe ustawienie lusterek, tak żeby można przez nie kontrolować tor jazdy. Nie ograniczajmy się jednak do patrzenia w lusterka. Po tym, gdy wrzucamy bieg wsteczny, ruszamy bardzo powoli i odwracamy się do tyłu. Lewa ręka powinna znajdować się na kierownicy, a prawa opierać o zagłówek fotela pasażera. Jeśli odwracanie się oraz spoglądanie w lusterka nie wystarcza do kontrolowania toru jazdy, możemy wyjrzeć przez okno. Nie zapominajmy o istnieniu martwego punktu, czyli przestrzeni z tyłu i z boku naszego pojazdu, której nie widać w żadnym lusterku, a także uważajmy na przód auta, żeby nie zahaczyć nim o żaden słupek czy kosz na śmieci.

Na ulicy cofanie jest oczywiście trudniejsze i trzeba uważać nie tylko na przeszkody, ale przede wszystkim na ludzi. Szczególną ostrożność trzeba zachować przy małych dzieciach, które nie dosięgają tylnej szyby. Uważajmy także na biegające luzem zwierzęta.

Jeśli mamy problemy i obawiamy się, że nie poradzimy sobie samodzielnie, gdyż trudno nam śledzić, co znajduje się za autem, nie obawiajmy się poprosić o pomoc. Wskazówki od osoby stojącej na zewnątrz samochodu mogą bardzo ułatwić bezpieczne wykonanie manewru.

Gdy tylko mamy taką możliwość, to parkując samochód wjeżdżajmy tytułem, a wyjeżdżajmy przodem. Jest to zdecydowanie bezpieczniejsze niż opcja odwrotna.

Warto też wyłączyć radio, żeby słyszeć dźwięki dochodzące z zewnątrz pojazdu, np. czyjś krzyk czy klakson. Pamiętajmy o kierunkowskazach. Nie jesteśmy jedynymi użytkownikami drogi, a przy cofaniu łatwo zapomnieć o wskazywaniu kierunku.

Można też skorzystać ze wsparcia mechanicznego. Na rynku są dostępne urządzenia, które ułatwiają cofanie pojazdem. Najpopularniejsze są czujniki cofania, które wydają dźwięk, kiedy zbliżamy się do przeszkody. Upowszechniają się też kamery cofania, które pokazują kierowcy na ekranie przestrzeń z tyłu samochodu. Żadnym urządzeniom nie możemy jednak ufać bezkrytycznie.